Macierewicz: Rząd Jana Olszewskiego sformułował podstawy polskiej polityki

Dodano:
Antoni Macierewicz (PiS) Źródło: PAP / Leszek Szymański
Rząd Olszewskiego był pierwszym, który zaczął likwidować struktury agenturalne w Polsce i sprawiać, by ludzie, którzy pracowali dla Sowietów i zdradzali ojczyznę, nie pełnili funkcji politycznych w państwie – mówi były szef MON, poseł PiS Antoni Macierewicz w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

DoRzeczy.pl: Upłynęły trzy lata od śmierci premiera Jana Olszewskiego. Jaką najważniejszą rzecz według pana, wniósł do polskiego życia publicznego Jan Olszewski?

Antoni Macierewicz: Niewątpliwie to, co zawarł w swoim przemówieniu końcowym, wtedy, kiedy stawiał przed posłami podstawowe pytanie, gdy mieli głosować na tym, czy obalić rząd Olszewskiego, który był pierwszym rządem pochodzącym z wolnych wyborów, pierwszym rządem realizującym politykę niepodległościową, pierwszym rządem, który zaczął przywracać sprawiedliwość społeczną m.in. przez zablokowanie rozkradania mienia państwowego i przygotowywanie ustawy o powszechnym uwłaszczeniu. Rząd Olszewskiego był pierwszym, który bronił polskich rolników i pierwszym, który zaczął likwidować struktury agenturalne w Polsce i sprawiać, by ludzie, którzy pracowali dla Sowietów oraz zdradzali ojczyznę, nie pełnili funkcji politycznych w państwie. To był prawdziwy rząd niepodległościowy, który sformułował podstawy polskiej polityki niepodległościowej, a zawarte to wszystko zostało w tym ważnym pytaniu premiera Jana Olszewskiego, które brzmiało: czyja ma być Polska? O tym posłowie decydowali wówczas i decydują po dzień dzisiejszy.

To słynne słowa i chyba najważniejsze pytanie w historii polskiej polityki.

Wówczas decydowano, czy Polska będzie tylko narzędziem w rękach obcych mocarstw, obcych struktur, a może częścią jakiegoś imperium międzynarodowego, lub państwem różnych układów mafijnych, które wykorzystywały dorobek narodu polskiego. „Czyja będzie Polska?”, to podstawowe pytanie śp. Premiera Olszewskiego i realizacja tych wszystkich założeń, była i jest naszym zadaniem.

Czy wówczas były wielkie naciski i ataki na premiera Olszewskiego, skoro zdecydował się zadać tak sformułowane pytanie?

Pan premier Jan Olszewski był człowiekiem, który miał olbrzymie doświadczenie polityczne. Warto pamiętać, że poza tym, że był obrońcą w sprawach politycznych, co było misją, realizowaną przez większość jego życia, był także człowiekiem, który studiował historię i miał olbrzymią wiedzę na temat uzależnienia agenturalnego Polski od Sowietów oraz różnych innych układów w Europie. Miał również świadomość stopnia agenturalizacji układu okrągłostołowego i jak dalece ten układ zaakceptował to, że Polską będzie rządziła w dużym stopniu agentura. Nie była to kwestia strachu, czy osobistego zagrożenia, lecz kwestia poczucia zagrożeń i przyszłości całego narodu.

Jak duże było to zagrożenie?

Agenturalizacyjny wsad, jaki został przez Okrągły Stół zatwierdzony miał sprawić, żeby Polska nie była niepodległa, żeby była elementem rosyjskiej gry tzw. „Pieriestrojki”, która od początku była nakierowana na realizację tego właśnie planu, który dzisiaj jest realizowany przez Niemcy i Rosję. Z jednej strony Berlin już wprost deklaruje, że chce zastąpić Unię Europejską swoim własnym państwem, przekształcając ją w swoje imperium, które zawrze sojusz z Rosją i Chinami. Ten plan był fundamentem „Pieriestrojki” i Okrągłego Stołu. Jan Olszewski był tego świadom, my wszyscy, kształtujący ówczesny rząd również, a do opinii publicznej często to nie docierało. Taka też była funkcja realizowanej przeze mnie uchwały Sejmu, bez której nie byłoby Instytutu Pamięci Narodowej i nie byłaby przywrócona prawda na temat rosyjskiej dominacji nad Polską i odzyskania niepodległości przez naszą Ojczyznę.

Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...